W średniowieczu, a nawet później, kościoły pełniły rolę azylu. Każdy, kto przebywał w środku, był z mocy prawa bezpieczny, nawet jeśli popełnił przestępstwo karane śmiercią.
W kościele parafialnym Beverley Minster w Yorkshire, jednej z pereł angielskiego gotyku, obok ołtarza i misternie rzeźbionych stalli stoi szkaradny kamienny fotel. Zwiedzający zastanawiają się, w jakim celu umieszczono tam tak niewygodny mebel. Tymczasem ten niepozorny kawałek kamienia ma bardzo długą i bogatą historię. Niegdyś towarzyszyła mu pomocna inskrypcja (dziś zatarta przez czas): „To jest fridstol, czyli krzesło pokoju. Każdy zbieg, który do niego dotrze, będzie całkowicie bezpieczny”.
07.08.2015
Numer 16.2015