Sto tysięcy (zdaniem organizatorów) przeciwników reżimu mułłów posłuchało apelu emigracyjnej irańskiej rady oporu i demonstrowało w Villepinte na dalekich przedmieściach Paryża. Uwagę obserwatorów zwróciła na siebie grupa manifestantów z Czech. – Myśmy się tylko zapisali na zorganizowaną wycieczkę po 40 euro od osoby. Przed przyjazdem tutaj nie interesowaliśmy się irańską polityką – tłumaczył jeden z „Persów”.
07.08.2015
Numer 16.2015