Artykuły

Awantura w Kentucky

Ku-Klux-Klan kontra wielka korporacja

Numer 01.2017
Akcja spotyka się z reakcją. Odpowiedzią na przemoc Nocnych Jeźdźców były obywatelskie ruchy samoobrony. Akcja spotyka się z reakcją. Odpowiedzią na przemoc Nocnych Jeźdźców były obywatelskie ruchy samoobrony. AN
Przywódca zbuntowanych plantatorów tytoniu postanowił wymierzyć sprawiedliwość bajecznie bogatemu monopoliście. A w tym celu pojechał po radę do… Ku-Klux-Klanu. Tak wyglądał czas przemian i reform w Ameryce.
Zamaskowani Nocni Jeźdźcy najpierw wystąpili przeciw American Tobacco. Ale wkrótce zaczęli terroryzować farmerów, którzy nie przeszli na ich stronę.AN Zamaskowani Nocni Jeźdźcy najpierw wystąpili przeciw American Tobacco. Ale wkrótce zaczęli terroryzować farmerów, którzy nie przeszli na ich stronę.

Najgłębsza noc w południowym Kentucky. Parne powietrze jest gęste od mocnego, energetyzującego zapachu liści tytoniu. Mężczyźni owinięci czarnymi płaszczami podchodzą bezgłośnie do pogrążonego we śnie domu plantatora. Ukrywają twarze pod kapturami, a kopyta koni owinęli grubym płótnem, żeby stłumić stukot. Nawet gdyby ktoś ich wypatrywał, to nie dostrzegłby, że nadchodzą, dopóki nie byłoby już za późno.

Otaczają budynek. Jeden z psów zaczyna szczekać i nagle noc wybucha hukiem i błyskiem wystrzałów.

11.01.2017 Numer 01.2017
Reklama