Aktor Liam Neeson w wywiadzie dla brytyjskiego dziennika „The Independent” przyznał, że prawie 40 lat temu był o krok od zbrodni na tle rasowym i jest mu do dziś wstyd. Gdy bliska mu osoba padła ofiarą gwałtu popełnionego przez czarnoskórego, uzbrojony Neeson krążył przez tydzień po ulicach z nadzieją, że wywoła bójkę i zabije „jakiegoś czarnego gnojka”. Wywiad wywołał kontrowersje w branży filmowej, a reżyser Spike Lee oznajmił, że nie chciałby pracować z Neesonem.
15.02.2019
Numer 04.2019