Był bogiem futbolu. A dziś znów jest trenerem „królewskich”. Wzlot czy upadek?
AFP/East News
Symboliczna zmiana warty. W 1987 roku Zinédine Zidane (pierwszy z prawej na dole) został przyjęty do szkółki AC Cannes. Michel Platini (u góry z lewej) właśnie kończył piłkarską karierę...
Podobno powroty nigdy nie są łatwe. Gdy jednak w marcu Zinédine Zidane zgodził się ponownie zostać trenerem Realu Madryt, w klubie powitano go po królewsku. Trudno się dziwić tej euforii. Przypomnijmy, że przed nagłym porzuceniem pracy w klubie w maju ub.r., Francuz trzy razy z rzędu wygrał z madrycką drużyną rozgrywki Ligi Mistrzów. Prawdę mówiąc, gdy po dziesięciu miesiącach przerwy Zinédine Zidane otrzymał propozycję powrotu, długo się wahał. Czy ma znów wypruwać z siebie żyły, zarządzając zlepkiem chimerycznych, rozkapryszonych gwiazdorów?
13.09.2019
Numer 19.2019