Artykuły

Dyngus po tajsku

Forum Fokus

Numer 8.2021

W Tajlandii rozpoczęła się pora gorąca, kiedy w środku nocy temperatury regularnie dochodzą do 35 stopni Celsjusza. Opiekunowie tygrysów w ogrodzie zoologicznym w mieście Chiang Mai położonym na północy kraju zauważyli, że ich podopieczni ledwo to znoszą. – Tygrysy oszczędzają energię. Leżą przez cały dzień i starają się jak najmniej ruszać. Gdy jednak zrobiło się za gorąco, zaczęły dyszeć jak psy albo koty, żeby uniknąć udaru cieplnego – mówią agencji Reutera. Zwierzaki dostają więc „lody” w postaci mrożonych kurczaków, a opiekunowie zachęcają je do zabaw w basenie.

08.04.2021 Numer 8.2021
Reklama