W ogniu palonych ksiąg zagrzewały się do walki z herezją wielkie religie.
BEW
Pedro Berruguete, „Dominik Guzmán i albigensi” (XV/XVI w.). W ogniowej próbie spłonęły tylko pisma heretyków. Dzieła świętego ocalały.
Duchowieństwo od zarania dziejów starało się kontrolować, co czytają wierni. Jeżeli pojawiała się „nieodpowiednia” książka, niszczono ją, najchętniej publicznie. To był ważny, łatwy do odczytania przez społeczność sygnał ze strony kleru. Na rosyjskim portalu Knife.media filolożka Miła Witiwa opisuje, jak palili księgi pierwsi chrześcijanie, katolicy, protestanci, prawosławni, a także wyznawcy judaizmu i islamu.
Pierwsze wzmianki o tym, że chrześcijanie niszczą księgi, znajdujemy w Dziejach Apostolskich w opisie działalności św.
22.10.2021
Numer 22.2021