Jean-Jacques Annaud, reżyser „Imienia róży”, nakręcił dokument o pożarze Notre Dame. My, ludzie, potrzebujemy sił nadprzyrodzonych – twierdzi.
Czym jest dla pana katedra Notre Dame w Paryżu?
Jean-Jacques Annaud: Jest ważna. Jestem Francuzem, a w Paryżu mieszkam prawie tuż obok niej.
Często wchodził się pan tam pomodlić, kiedy było jeszcze można?
Tak, zaglądałem tam często. Wywodzę się z całkiem ateistycznej, świeckiej rodziny, która nie ma nic wspólnego z Kościołem i wiarą. W moim dzieciństwie temat religii właściwie się nie pojawiał. A mimo to mama często zabierała mnie do Notre Dame.
29.07.2022
Numer 16.2022