Na jej zboczach człowiek jest marną drobinką drażniącą drzemiącego potwora. Doprawdy, nie ma żartów z wulkanem.
Pewien 85-latek po piętnastoletnim procesie wywalczył od polskiego państwa odszkodowanie za krzywdę z roku 1947.
Sojusz Ruchu Pięciu Gwiazd i skrajnie prawicowej Ligii Północnej budzi niepokój w wielu europejskich stolicach.
Prezydent odkrył w sobie faraońską pasję. Na gruzach kraju wyniszczonego wojną domową chce budować „nową Syrię”.
Siostra północnokoreańskiego dyktatora tylko z pozoru jest szarą myszką. Kim Jo Dzong zasługiwałaby raczej na miano szarej eminencji reżimu.
Chętnych na kupno hawajskiej ziemi tuż obok tykającej bomby z lawą nie brakuje.
Mam 80 lat! Niech mnie ktoś uszczypnie, bo nie mogę w to uwierzyć – mówi aktorka brytyjskiej dziennikarce.
Wiedzie żywot beztroski, wynajmuje prostytutki, szasta forsą na prawo i lewo. Mieszka z rodzicami. I może nikt nie zwróciłby na niego uwagi, gdyby nie to, że jego ojciec jest premierem. Premierem Izraela.
Carlos Magdalena zdobył sławę jako zbawca roślin. Przemierza świat, ratując ostatnie okazy ginących gatunków drzew i krzewów.
Około 15 tysięcy uchodźców utknęło na dobre w obozach na greckich wyspach. Bez jakiejkolwiek nadziei na lepszą przyszłość. Lekarze bez Granic chcą pokazać, co tam się dzieje. A świat odwraca wzrok.
Niby nie jesteś Murzynem z getta. A rodzisz się na dnie i wciąż masz pod górkę. Aż w końcu się stoczysz...
Trafiają z Afryki do Nepalu w nadziei na karierę w Europie. Młodociane ofiary piłkarskiej mafii.
Michael Pollan, autor kilku bestselerów, postanowił napisać książkę o tym, jaki wpływ mają na nas substancje o działaniu psychodelicznym. Badania przeprowadził… na sobie. Jego nowa książka nosi tytuł „Jak zmienić swój umysł”.
Poszukiwacze złota w południowo-zachodnim Hondurasie nie szanują żadnych świętości, nawet cmentarzy. Miejscowi wieśniacy robią wszystko, by ocalić groby swoich przodków.
Stany Zjednoczone to kraj wielu religii, kultów i sekt: katolicy, protestanci, scjentolodzy, sataniści, hinduiści, buddyści. Każdy znajdzie swojego Boga, także prawosławni.
Trasa gonitwy Pacu Jawi na Sumatrze prowadzi tam, gdzie zechcą biec rumaki – to znaczy krowy.
Amos Oz mówi o konflikcie bliskowschodnim – i o optymizmie.
Bramą do południowego Maroka jest niewątpliwie Agadir – mekka plażowiczów i surferów. Ale warto wyruszyć także w głąb lądu, by zakosztować prawdziwej Afryki.
Mija 50 lat od śmierci polityka, któremu ktoś nie pozwolił zmienić biegu historii.