„Specjalna operacja wojskowa” nakłada na rosyjskie żołnierki „specjalne” obowiązki.
Margarita od ponad dwóch miesięcy próbuje się pozbierać po kontrakcie na wojnie w Ukrainie. Chodzi do psychologa, bierze silne prochy i próbuje zapomnieć o tym, co się wydarzyło. Najbardziej boi się powrotu do swojego pułku, gdzie kobiety z kompanii pomocy medycznej pogróżkami skłaniano do kontaktów seksualnych z oficerami.
– Czasem mam wrażenie, że ktoś chodzi pod oknem albo siedzi na mnie – opisuje swój stan Margarita. – Miewam koszmary senne, ataki paniki. Lekarze powiedzieli, że co najmniej pół roku trzeba, abym wróciła do siebie.
02.06.2023
Numer 12.2023