Po wygranych przez Władimira Putina wyborach prezydenckich w 2018 r. Miedwiediew pozostał na stanowisku premiera. Taka była dżentelmeńska umowa zawarta przez obu polityków jeszcze w 2011 r., gdy Putin po jednej kadencji postanowił powrócić na urząd prezydenta, a premier ustąpił mu miejsca i pokornie powrócił do obowiązków szefa rządu.

– Miedwiediew chciał ponownie kandydować na prezydenta w 2012 r., ale Putin się temu sprzeciwił. W zamian szef rządu otrzymał gwarancje zachowania urzędu premiera przez kolejne dwie kadencje.